Ostatni dzień weekendu ;)

Witam was wszystkich o tej późnej już porze. Powinnam teraz spać albo uczyć się na sprawdzian z fizyki ale wolę pisać dla was króciutkiego posta . ;)

Tak na poprawę humoru macie moje zdjęcie z
 sześciolatków chyba ;)
Przpraszam ,jak zwykle,za jakość zdjęcia
 ale jest to zdjecie zdjecia;)

 Wstałam dziś ok 11.00 i stwierdziłam ,że do kościoła nie idę chociaż powinnam,bo muszę zbierać jakieś podpisy na bierzmowanie. ;P  Później oglądałam chwilkę biathlon jak jedzie i szczela Weronika Nowakowska-Ziemniak,która pochodzi z mojej miejscowości.Oglądaliście? Dla tych co nie oglądali to po 3 zmianie mieliśmy 3 albo 2 miejsce lecz Weronice dzisiaj się nie poszczęściło i w ostatnim szczelaniu nie trafiła, po czym zajęliśmy 6 miejsce ;(....a było tak dobrze. Ok 15 przyszli do mnie rodzina i dziadkowie oraz Kacper ,ponieważ moja mama ma jutro imieniny. ;> Zaśpiewaliśmy sto lat, zjedliśmy pyszne ciasto i sałatkę,,chwilkę pogadaliśmy i poszłam z Kacprem do 

jego siostry na kolację ,z której przed chwilą wróciłam.

Dzień zaliczam do bardzo udanych  ;) A jak wam minął ostatni dzień weekendu ??

Papatki do zobaczenia ,mam nadzieje,że jutro napiszę wam coś ciekawszego niż dziś  ;**

A właśnie tak dla przypomnienia,chciałabym powiedzieć wam 

,że jutro (21.01)jest dzień babci 

a we wtorek (22.01) obchodzimy dzień dziadka.:)