środa, 13 lutego 2013

Recenzja książki pt. Złudne Marzenia

Witam was bardzo gorąco po tych kilku dniach przerwy ;>
 Chciałabym was bardzo przeprosic ze kilka dni nic do was nie pisałam ;( Nie miałam czasu ;< 
Większość czasu spedzałam w szkole lub na nauce a pozostały czas poświęcałam Kacprowi
 ,którego szybciej niestety zaniedbałam ;(
Mam wam bardzo dużo do powiedzenia,bardzo wiele rzeczy zmieniło się w moim
 życiu i ogólnie wiele się dzieje ostatnimi czasy.
Nie mogę sie wyrobic z pisaniem dla was notek, mam ostatnio bardzo dużo pomysłów na nie ale bardzo mało czasu do wykorzystania. W czasie kilku następnych dni powinien pokazać się post z nowej serii pt. "Siwa wyraża swoją opinie na temat..." . Więcej o niej dowiecie sie w następnym poście ;*

A teraz,wracam do tematu - recenzja ksiażki pt. ZŁUDNE MARZENIA
 Autorka książki : Alexandra Bullen to młoda, amerykańska pisarka.
Na początku warto wspomnieć o dobrze wykonanej pracy przez wydawnictwo"Bukowy las"-o motylach zdobiących każdą stronę,o pięknej i tajemniczej okładce,o tytule i na koniec, o krótkim tekście umieszczonym na zakładce, która już przed zapoznaniem z lekturą, zmusza nas  refleksji. 

 Złudne marzenia to opowieść o Hazel Snow,która jako niemowlę zostaje oddana do adopcji. Kilka lat później ginie jej matka adopcyjna,Wendy. Od tamtej pory dziewczyna  wędruje między kolejnymi rodzinami zastępczymi, nie zagrzewając nigdzie na dłużej miejsca.Wszystko to czyni ją osobą samotną i zamkniętą w sobie.W dzień swoich osiemnastych urodzin Hazel otrzymuje przesyłkę z aktem urodzenia,na którym widnieje imię i nazwisko jej matki. Dla nastolatki jest to ogromny przełom .Postanowia poznać kobietę,która ją oddała lecz zanim dochodzi do spotkania, jej matka umiera. Jednak los uśmiechnął się do niej  i przygotował   małe niespodzianki. Hazel otrzymuje trzy olśniewająco piękne sukienki, które mogą spełnić trzy najskrytsze marzenia. Cofa się o osiemnaście lat w przeszłość, do momentu, w którym jej matka dowiaduje się o ciąży. Zaczyna wieść drugie, alternatywne życie u boku kobiety, której dotąd nie znała. Kim naprawdę jest matka Hazel? Dlaczego osiemnaście lat temu zdecydowała się na to by oddać dziecko do adopcji? I czy trzy życzenia wystarczą by na zawsze odmienić swój los?Główna bohaterka, Hazel Snow, to osoba, która od pierwszych stron budzi u czytelnika sympatię, ale i współczucie.Ma bardzo dobrze ukształtowany charakter.Jest osobą bardzo dojrzałą i bardzo skromną jak na swój wiek. Popełnia wiele błędów,których później żałuje.
Autorka w swojej krótkiej historii umieściła wszystko to czego inni nie potrafią zmieścić w kilku tomowych opowieściach. W "Złudnych marzeniach" znajdziemy więc smutek, wolno rodzącą się przyjaźń, której źródło znajduje się w nienawiści, pierwszą, prawdziwą miłość, ale przede wszystkim nadzieję - to właśnie tym jednym słowem podsumowałabym całą powieść pani Bullen.

"Złudne marzenia" są historią, której w erze powieści o wampirach, wilkołakach czy aniołach napewno  trudno będzie się wybić, ale książka  warta jest każdej chwili poświęconej na jej lekturę.
Podsumowując "Złudne marzenia" wedle mojego odczucia są jedną z najlepiej wydanych powieści.

Zapraszam was wszystkich do przeczytania ;***
A  ja teraz lece  już papatki ;* 
PS. Możecie oczekiwać ,że  jutro lub w piątek dodam posta z moich walentynek ;** Buziaczki ;*

3 komentarze:

  1. oo widzę ciekawa książka :)
    zapraszam do mnie
    http://marcepan94.blogspot.com/
    +obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubie takie książki o poszukiwaniu przeszłości

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie czytam książek ale ta jest nawet interesująca

    OdpowiedzUsuń

Paulina.Piłat. Obsługiwane przez usługę Blogger.

© Forever Young, AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena